ŻYWA LEKCJA HISTORII W WARSZAWIE I TROSZECZKĘ DUCHA SPORTU...
W dniu 20 listopada 2015 r. uczniowie klasy VI Szkoły Podstawowej im . Janusza Korczaka w Babach wspólnie z uczniami Szkoły Podstawowej im. Margarethy Kamprad w Jarostach udali się na wycieczkę do Warszawy w ramach edukacji patriotycznej. W niezwykłą podróż śladami naszych przodków zabrała nas nauczycielka historii , p. Iwona Jędrzejczyk z naszą katechetką , p. Żanetą Olejnik.
Celem wycieczki było kształcenie postaw patriotycznych i szacunku dla polskiego dziedzictwa kulturowego, kształcenie tożsamości narodowej, rozwijanie wrażliwości patriotycznej i estetycznej, poznanie ciekawych zakątków kraju (Muzeum Powstania Warszawskiego, Stadionu Narodowego, Cmentarza Powązkowskiego , Pawiak) , osobiste poznawanie miejsc historycznych oraz integrowanie młodzieży z różnych zespołów szkolnych.
Warto nadmienić, iż termin wyjazdu do Warszawy nie był przypadkowy, gdyż niedawno obchodziliśmy 97 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. To najlepszy moment, aby uczcić tak ważne wydarzenia w historii Polski i w hołdzie przodkom oddać im cześć odwiedzając miejsca pamięci narodowej.
Śmiało, możemy powiedzieć, że ta wycieczka była szczególna, gdyż przeniosła nas w szczególne dla nas miejsca.
Pierwszym punktem zwiedzania był Cmentarz Wojskowy na Powązkach. Kiedy jechaliśmy autokarem do tego miejsca, padał deszcz. Jednak w chwili , gdy przekroczyliśmy bramę cmentarza, deszcz przestał padać. Uznaliśmy, że ktoś nad nami czuwa i to znak, że warto było się tu zatrzymać i zapalić symboliczny znicz. To miejsce jest szczególne. Pochowani są tutaj żołnierze AK, harcerze i harcerki walczący w latach 1939-1945, a wśród nich bohaterowie książki „Kamienie na szaniec” , autor Aleksander Kamiński oraz sławny poeta Krzysztof Kamil Baczyński z żoną. Niedaleko znajdują się najstarsze groby powstańców z okresu 1863 roku , o których mówiliśmy na lekcjach historii. To miejsce jest niezwykłe, gdyż jest tutaj tak ogromny „kawał” historii Polski, iż trudno byłoby wymienić wszystkich, którzy tyle zrobili dla naszego społeczeństwa, dla Polski takiej jaką dzisiaj mamy. Potem udaliśmy się na Stare Powązki, gdzie podziwialiśmy jedne z najstarszych nagrobków pochodzące z XVIII wieku , ale nie tylko. Zatrzymaliśmy się przed grobem pisarza Władysława Reymonta, prezydenta Stanisława Wojciechowskiego czy założyciela Społecznego Komitetu Opieki na rzecz Ochrony Starych Powązek , Jerzego Waldorffa , piosenkarza Czesława Niemena. Należałoby zatrzymać się niemal przed każdym grobem , ale niestety plan naszej wycieczki był bardzo napięty, więc musieliśmy udać się dalej do kolejnego punktu zwiedzania jakim był Stadion Narodowy.
Zanim dotarliśmy na Stadion Narodowy chwilę zatrzymaliśmy się autokarem przed Pawiakiem, muzeum upamiętniającym działalność więzienia Pawiak w czasie okupacji niemieckiej w latach 1939–1944.
W końcu przyszedł czas na zwiedzanie Stadionu Narodowego. Mali kibice i nie tylko byli zdumieni wielkością i rozmachem z jakim wzniesiono Stadion Narodowy. Zwiedzaliśmy sale dla vipów, salę prasową, szatnie i sale zawodników oraz udaliśmy się na „murawę” stadionu, choć trudno było nazwać to murawą, gdyż stadion przygotowywany był do otwarcia sezonu zimowego , czyli przygotowywania lodowiska. Oczywiście nie ominęliśmy najwyższego punktu stadionu, czyli końcowych miejsc na trybunach.
Ostatnim punktem zwiedzania było Muzeum Powstania Warszawskiego, miejsce niepowtarzalne, niekonwencjonalne i ponadpokoleniowe. W ciekawy sposób poznaliśmy historię Polski, idee, o które walczyli Powstańcy. Po przekroczeniu murów muzeum czekał nas niespodziewany widok. Nagle znaleźliśmy się na brukowanej ulicy, wśród gruzów zniszczonej Warszawy. Od pierwszych chwil słyszeliśmy huk walki, odgłosy bombardowania i osypujących się murów oraz echo serii karabinów. W szarych przestrzeniach muzeum wsłuchiwaliśmy się w rytm serca tego miejsca- Monumentum, który stanowi centrum ekspozycji. Jego metalowe ściany pokrywają daty z 63 dni walk powstańczych. Z otworów imitujących dziury po kulach dochodziły dźwięki walczącego miasta- pełne grozy okrzyki, chrzęst broni i wybuchy zagłuszające słowa modlitwy. Na okalających grobach umieszczone są zdjęcia 100 osób, które oddały życie za wolność Polski. Równie ciekawym miejscem okazała się replika kanału, powstańczej drogi łączności przez którą odważyliśmy się przejść. Nie było nam łatwo, a już w ogóle trudno było nam zrozumieć w jakich rzeczywistych warunkach kanały pokonywali Powstańcy !?! Atmosferę powstańczej Warszawy mogliśmy poznać dzięki fotoplastikonom, mosiężnym lornetom , w których widać sceny z codziennego życia ludności podczas okupacji. Z aparatów telefonicznych używanych podczas wojny można „zadzwonić” do uczestników i świadków Powstania. Oprócz tego zobaczyliśmy replikę Liberatora, bombowca z czasów II wojny światowej. Równie istotnym dla nas było obejrzenie 6-minutowego filmu w 3D „Miasto ruin”, które przedstawia obraz zbombardowanej Warszawy z perspektywy lotu samolotem. Wielu z nas nie sądziło, iż Warszawa mogła tak kiedyś wyglądać!
Wycieczka do Warszawy okazała się niezapomnianą żywą lekcją historii dzięki wizycie na Cmentarzu Powązkowskim i Muzeum Powstania Warszawskiego oraz przygotowaniem do roli prawdziwego kibica na Stadionie Narodowym.
ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA ALBUMU FOTOGRAFICZNEGO:
http://spbaby.edupage.org/album/?#gallery/378
Opracowanie: Iwona Jędrzejczyk